Zakładam, że masz już za sobą wprowadzenie do nauki programowania oraz wybrałeś główny język programowania, w którym docelowo będziesz chciał znaleźć pierwszą pracę w roli programisty. Następny krok to nauka fundamentów, które pozwolą na budowanie trochę bardziej skomplikowanych aplikacji.
A jak się uczyć i z jakich źródeł korzystać?
Zadania/mini aplikacje
Uważam, że na start to najlepsza forma nauki. Dzięki przerobieniu prostych zadań nabędziemy wprawy i lepiej zrozumiemy podstawy programowania takie jak np. typy danych, pętle itp. Jakie zadania warto robić? Np. obliczający wartość współczynnika BMI lub prymitywny kalkulator itp. Oczywiście im dalej w las, możemy spróbować zrobić bardziej skomplikowane zadania/aplikacje.
Książki
Na początek odradzam (samo) czytanie książek/podręczników. Nie przyswoimy takich “suchych” informacji bez przerobienia praktycznych przykładów. Jest to bardziej przydatne na późniejszych etapach kiedy chcemy uporządkować naszą wiedzę.
Podejście na zasadzie – przeczytam całą książkę, a potem zacznę programować jest kiepskim pomysłem i są duże szanse, że nas tylko zdemotywuje. Jeśli bardzo chcemy zacząć od książek – wówczas warto przeplatać czytania danego rozdziału – pisaniem adekwatnych kawałków kodu.
Kursy online
Sporą popularnością cieszą się kursy online np. na Udemy czy Youtube. Obecnie jest tego bardzo dużo i można znaleźć wartościowe materiały nawet za darmo. Jednak najważniejsze jest, żeby samemu przerabiać przykłady z kursów. Co istotne – nie chodzi tylko o przepisanie kodu tak żeby działał. Przede wszystkim liczy się to, aby zrozumieć za co odpowiedzialne są poszczególne fragmenty kodu i czy później umiemy sami napisać analogiczne części aplikacji na podstawie takich przykładów.
Artykuły
Artykuły to świetnie źródło wiedzy i często dzięki nim możemy znaleźć rozwiązanie na dany problem. Są one zwykle zorientowane na specyficzny temat, więc w początkowych etapach zalecam czytanie głównie takich, które są mocno skorelowane z tym, co właśnie robimy w kodzie. Czytanie “na zapas” będzie raczej mało efektywne, bo to co przeczytamy będzie dla nas bardzo abstrakcyjne i mało z tego zrozumiemy lub szybko zapomnimy o czym czytaliśmy.
Bootcampy/szkoły programowania
Jest to z pewnością niezłe rozwiązanie dla osób, które mają problem z samodyscypliną i nie mogę się zmotywować do regularnej nauki w domu. Świadomość zainwestowania większej kwoty oraz opieka trenerów może być wówczas pomocna. Natomiast koniec końców, nikt się za Ciebie programowania nie nauczy. Mimo nauki na bootcampie i tak niezbędne jest szlifowanie umiejętności i pogłębianie wiedzy poza kursem.
Obecnie bardzo dużo osób po bootcampach bezskutecznie szuka pierwszej pracy w roli programisty. Także zanim podejmiesz decyzję o zapisaniu się na taki kurs, dobrze to przemyśl.
Podsumowanie
PRAKTYKA, PRAKTYKA i jeszcze raz PRAKTYKA! Nie ma innej (skutecznej) drogi do zostania programistą. Oczywiście teoria jest ważna, ale jest to swego rodzaju uzupełnienie. Co do form nauki – każdemu będzie pasować coś innego i nie ma jednego złotego sposobu. Warto stosować wariant hybrydowy i patrzeć co daje nam najlepsze rezultaty.
Pamiętaj, że nauka w programowaniu się nie kończy. Nawet będąc już doświadczonym developerem wciąż trzeba na bieżąco uzupełniać swoją wiedzę.